Fakju - Kubiszew, Paluch, Peja

Fakju - Kubiszew, Paluch, Peja

Год
2020
Язык
`Polski`
Длительность
244000

Poniżej tekst piosenki Fakju , wykonawca - Kubiszew, Paluch, Peja z tłumaczeniem

Tekst piosenki „ Fakju ”

Oryginalny tekst z tłumaczeniem

Fakju

Kubiszew, Paluch, Peja

Proszę to dla ciebie, to opcja bardzo prosta

To mój środkowy palec, tylko jego możesz possać

I wierz w to co robię, to dopiero trzeci wers

Głupia dziwko ty już wiesz, że jadę po tobie

Kiedy na podwórku moi ludzie ciebie widzą

Nie uśmiechają się do ciebie tylko z ciebie szydzą

Opluwam cię słowami i przychodzi mi to łatwo

Łykaj moje słowa, wiem że lubisz hardcore

Nie idzie ci z myśleniem, to ty jesteś naiwna

Nie myśl co ja myślę, bo dla mnie jesteś dziwna

Nie chodzi o seks w którym biorą udział grupy

Ty nie osiągniesz nic jeśli nie użyjesz dupy

2010 siadam kręcę, dżoja pufam

Biorę bucha za tych którym już nie ufam

Weź się pierdol i nie igraj z uczuciami

Ludzie tracą kasę przegrywając z popędami

Nie posiadam broni, nie dostaniesz kuli w głowę

Mam środkowy palec, którym czule cię pierdolę

Dla mnie liczy się lojalność, nie jestem zepsuty

Mi się żyje lekko, to ty masz wyrzuty

Zawsze szedłem swoją drogą i byłem grupie wierny

Trochę rzeczy się zmieniło, poglądów jestem pewny

Nie unikniesz reprymendy jeśli wyczuję zwątpienie

Fakju — pierdol się, wątpisz we mnie?

Ja nie czuję nienawiści, ogień zmieniam w lód

Byliśmy w jednym syfie dzisiaj każdy ma swój brud

Ci co mają wielki wlew, są w dupie są najgłębiej

Po nagrody i pochwały zawsze stoją w pierwszym rzędzie

Uśmiecham się i stanowię dla nich tło

Po cichu wchodzę na szczyt sram na ich parcie na szkło

Nie chce im zaszkodzić, szkodzą sobie lepiej

I dobrze wiem że nie wiesz że mówię to do ciebie

Nieświadomi skurwiele, nie wiedzą co to skromność

Choć mówią że tak nie jest, chcą tylko wzbogacić konto

Pęknięty kondom, tak nazywam te łajzy

Fakju — pierdol się i tobie podobny każdy, tej!

Myśleli że się wkurzę po Zielonej Górze, tchórze

Wywołali wielką burzę przez jednego faka, tudzież

Chcieli mi dojebać uwierz nie było łatwo przetrwać

Te nagonkę w mediach dziś mam spokój na koncertach

Często sam środkowym palcem pozdrawiam oponenta

Który chciał na tym skorzystać jak się w konsekwencji zesrał

I choć nadal czuć niesmak że to mnie obwołał winnym

Tacy dziwni kumple z branży kilku z nich zazdrości kij z tym

Kasy szczęścia i pozycji, takt zawiści i pierdoli

Więc środkowy dla gnoji, czas przywołać «Co cię boli?»

Dziś ze szczytu Olimp, który nie jest szczytem marzeń

Kreślę zarys zdarzeń, Rychu na was lachę kładzie

Ty rozsiewaj fałsz zarazę, nieszczery uśmiech wklejaj

Już nie trzyma z tobą Peja, ziomuś powodzenia

Oto nieśmiertelny temat, bardziej niż Christofer Lambert

Faki pokazać odważnie tym co szkodzą, ziomuś znasz mnie

Ponad 2 miliony tekstów piosenek

Piosenki w różnych językach

Tłumaczenia

Wysokiej jakości tłumaczenia na wszystkie języki

Szybkie wyszukiwanie

Znajdź potrzebne teksty w kilka sekund