Powodzenia - Jeden Osiem L

Powodzenia - Jeden Osiem L

Альбом
deKada
Год
2013
Язык
`Polski`
Длительность
252700

Poniżej tekst piosenki Powodzenia , wykonawca - Jeden Osiem L z tłumaczeniem

Tekst piosenki „ Powodzenia ”

Oryginalny tekst z tłumaczeniem

Powodzenia

Jeden Osiem L

Te kilka słów o muzyce, utworzenia diagnostyce

Kilka zdań o tematyce prostej, nie logice nad tym

Dlaczego dzieje się tak a nie inaczej, jeden uśmiech na mordzie

Drugi nad swym losem płacze

Czemu trudno śmierdząco obłudno i brudno

Wokół ciągle pieniądze wszystkie pierdolone rządzę

Tylko jedno hej masz się z czego śmiać to śmiej

Jak nie to wiej bo nie mam czasu już ojej

Kontakty konszachty z diabłem podpisane pakty

W sumie bym ci pomógł ale pozostają fakty

Nie znasz nikogo jesteś w grobie jedną nogą

I chuj że coś wiesz potrafisz bardzo chcesz

Dzień dobry panu chciałbym znaleźć jakąś pracę

No coś tam mam ale nie za dużo płacę

Tyle baranie to się daje na tacę

Następny poniedziałek ja znów nadziei nie tracę

Odpłacę się słowem wszystkim pięknym za nadobne

Pamiętam sytuacje takie i podobne

Nie będę jednak jak wy czynem słowu przeczył

Na pokaz egzystencja czemu los was tak skaleczył

Powodzenia nie dziękuje bo nie musze

Ja mam to co chce a rap wypełnia moją dusze

Amerykański styl życia po dwa fakultety

Złote kiety solarium nie pomogą niestety bo berety

I tak będziecie kim byliście a my (acha…) koncerty zielone liście

Tak więc Powodzenia nie dziękuje bo nie musze

I ja mam to co chce a rap wypełnia moją dusze

Jak dym z papierosa oddalam się odpływam

Nadużyć chcę chwili, w której rozkoszy zażywam

Obrywam w momencie kiedy dotykam ziemi

Spisuję to co widzę i nic tego nie zmieni

Magistry studenci absolwenci

Most important jest tytuł a mnie jakoś to nie kręci

Chęci wolę cały schemat pierdolę

Szczerość wolę czy nauczą tego w szkole

Wszakże no jakże pięknie brzmiące słowa

Bodajże zmienia ciebie czysta polska mowa

Bez H K P S J to tylko w wojsku albo na ulicy lot

Wyłapałeś znów tysiące słów

Głów od myślenia z których żadna nic nie zmienia

Papier w kieszeniach faktur plik za przemyślenia

Czyste sumienia wymagania stan ekstrema

Nie do zapomnienia obraz więc powtarzam

Odpłacę się kiedyś a na razie się obrażam

I Zrażam słowem z całą swoją niechęcią

Stawiam czoła wszystkim waszym podpięciom

Znowu wkręcam się w to otoczenie musze wtopić się w to

Wszystko podejściem swoim zmienię

Dotlenie umysł by rozróżnić to co ważne

Od rzeczy mniej istotnych choć traktuje je poważnie

Rozważnie jest widzieć co przynosi życie

Pełna piersią chwytać chwile popatrzcie zobaczycie

Jak wszystko szybko traci na znaczeniu

Ty wciąż krótka migawka ja to fakt we wspomnieniu

Bo być kimś więcej to chcieć wciąż więcej

I mieć cos więcej zacierać ręce w podzięce

Widzieć więcej słyszeć więcej

I cuć coś więcej omijać krzywe audiencje

Dlatego robię to co lubię, lubię robić to co kocham

Wbijam w to że mówią ten to robi bo to, bo kocham

Myślę godzinami słowem czuje słowem szlocham

Masz to sprawdź to, to co kocham

Powodzenia nie dziękuje bo nie musze

Ja mam to co chce patrz jak wypełnia moja dusze

Amerykański styl życia na chuj mi wasze fety

Na co wasze sukcesy wszystkie tandetne gadżety

Ponad 2 miliony tekstów piosenek

Piosenki w różnych językach

Tłumaczenia

Wysokiej jakości tłumaczenia na wszystkie języki

Szybkie wyszukiwanie

Znajdź potrzebne teksty w kilka sekund